Reef Scorpionfish Nitrobacter

Właśnie mija 2gi miesiąc

testów preparatu/bakterii od Polskiego producenta firmy Reef Scorpionfish, preparatu o nazwie Nitrobacter.
Co to właściwie jest Nitrobacter? Nic innego jak bakterie nitryfikacyjne stabilizujące zbiornik, obniżające no3 i po4 bla bla bla... do rzeczy.
Produktu używam w 3 akwariach, w szczepkarium, w regale z rybami oraz w mieszkaniu czyli w moim prywatnym zbiorniku. Efekty są następujące:

1. Szczepkarium*

Zbiornik najstabilniejszy w którym trzymam szczepki, zbiornik w którym dogorywające korale nagle ożywają, zbiornik w którym nigdy nie widziałem cyjano, dino ani innego cholerstwa, zbiorni do którego praktycznie nie wkładam rąk. 
Parametry w dniu podania pierwszej dawki:
NO3 - 1
Po4 0,06
Podałem zalecaną przez producenta dawkę czyli 3ml/100L co 3 dni. Wizualnie akwarium zrobiło się jak by czystsze, jak czyściłem z zapylenia co 3 dni tak teraz czyściłem raz w tygodniu. Bakterie podawałem przez równy miesiąc. Parametry po 30dniach:
NO3- 0,5
Po4 - 0,03

2. Regał z rybami

Tu niestety wygląda to gorzej... Biorąc pod uwagę to że praktycznie cały czas w tym regale pływa ok 100szt ryb a ma 800L wiadomym jest że parametry no3 i po4 większość akwarystów przyprawią o arytmię serca no w najlepszym przypadku biegunkę. W dniu podania pierwszej dawki:
NO3 - 33
Po4 - 0,81!
Sumiennie przez 30 dni podawałem bakterie jak Pan producent nakazał :)
Po 30tu dniach:
NO3 - 8
Po4 - 0,12
Nadal szału nie ma ale jest o niebo lepiej.

3. Akwarium w mieszkaniu* mój prywatny zbiornik

Obsada mieszana, jakieś tam chromisy, jakaś tam skrzydlica... jak to w życiu bywa szewc boso zapitala. Parametry w dniu podania pierwszej dawki:
no3 - 15
po4 - 0,25
Po 30tu dniach:
no3- 6
po4 0,08

Nic nowego...podał chłop bakterie, parametry się unormowały i się cieszy...ano nie do końca. Opowiem teraz historyjkę, która narobiła mi problemów.
Po całym dniu zabawy w sklepie nie mam już weny do opieki nad zbiornikiem w mieszkaniu ale przyszedł ten dzień, w którym już nie mogłem patrzeć na bagienko i postanowiłem zrobić podmianę. Podmiana spora bo 90L więc pot lał się z czoła. Na wzmocnieniu bocznym postawiłem butelkę z jednymi z najpopularniejszych bakterii na rynku, oczywiście była odkręcona. Raz, dwa, trzy i co? No... smród w całym mieszkaniu. Ok 80ml bakterii znalazło się w moim zbiorniku. Zakwit murowany...

Po 24h nic, 36h nic... eeee tam zakwit, pic na wodę. No i tu pojawia się *, którą postawiłem przy zbiornikach z opisu. Przedawkowanie bakterii nic nie zmieniło poza smrodem w mieszkaniu więc jak sobie na oko wleje to się nic nie stanie, najwyżej odpieniacz trochę zaszaleje. 
No i stało się. Nalałem na oko bakterii Nitrobacter do zbiornika w mieszkaniu i do szczepkarium, na szybko bo przecież nic złego się nie stanie. 
Efekt? Wybuch... oba zbiorniki wyleciały w kosmos. Woda mleko, odpieniacze oszalały, przyducha. No to sobie narobiłem :/
Akwarium w mieszkaniu przedawkowanie Nitrobacteru zniosło całkiem nieźle bo po 3 dniach woda była czysta, jedynie korzuch bakteryjny w sumpie (smark bakteryjny) i na szybach zbiornika. Gorzej było w szczepkarium. Niestety bez 90% podmiany się nie obyło. Poleciało kilka sps i niestety jedna krewetka :( Ma sa kra...

Dziś po tym doświadczeniu klientom z mniejszymi zbiornikami stanowczo polecam dawkowanie zaczynać od 1.5ml max 2ml/100L i obserwacja bo lekceważenie tego produktu kończy się słabo. Te bakterie faktycznie są cholernie mocne...